czwartek, 25 kwiecień 2024

B Budownictwo

Budowlana przerwa zimowa - czy czy to dobry pomysł?

Z nadchodzącą nieubłaganie zimą każdego roku, poniektóre ekipy ogólnobudowlane przeprowadzają zadania wykończeniowe wewnątrz domu. Choć nie jest to zasadą, to pomimo tego wypada dom konserwować przed opadami śniegu, deszczu oraz dodatkowo mrozów, które potrafią zaskoczyć. Czy istnieje sens, żeby powstrzymywać kompletnie prace na czas zimy? A może zupełnie nie? Na te pytania musi każdy w decydującym rozrachunku odpowiedzieć z osobna. Aczkolwiek każdemu inwestorowi zależy na osłonięciu niewykończonych i narażonych na zawilgocenie fragmentów domu. W dłuższej perspektywie będzie wstanie to przynieść korzyści z samego tylko adekwatnego samopoczucia, że zrobiło się wszystko, żeby podczas powrotu na budowę po sezonie zimowym nie natknąć się na pleśni, zniszczonych surowców jak również samego budynku.

Termin stanu surowego zamkniętego jest często źle interpretowane. Nie polega to tylko i wyłącznie na wykonaniu więźby dachowej z pokryciem ostatecznym lub tymczasowym. Aby przyznać budynek za stan surowy zamknięty wypada też zamontować okna i drzwi, a także skonstruować ściany działowe. Istotną rzeczą jest osłona domu przed wszelkimi opadami. Chodzi tu przede wszystkim o dokładne zasłonięcie otworów okiennych i drzwiowych. Jest to wymagane przy pracach wykończeniowych wewnątrz i jest to podyktowane przeważnie tym, że inwestor ma w planach używać z budynku już po sezonie zimowym. Z przeróżnych przyczyn nie jest to wykonalne, gdyż przy niektórych konstrukcjach niezbędny jest przestój w stanie surowym otwartym. Pomaga to na osiągnięciu odpowiednich parametrów technologicznych, chociażby na przeschnięcie nowo zbudowanych ścian. Najgorszym z możliwych jest niepozostawienie szansy parowania wody z stanu zamkniętego. Ma to miejsce wtedy, kiedy zamkniemy dom szczelnie, bez możliwości śladowej alternacji powietrza. Wykraplanie pary, a w dalszym ciągu jej ponowne zamarzanie na połaciach dachowych oraz ścianach będzie skutkowało pogorszeniem właściwości, a w konsekwencji niszczeniem materiału budowlanego. Unikniemy przykrych skutków, pozostawiając okna w pozycji rozszczelnionej, upewniając się także, że kanały wentylacyjne są drożne. Zaniechamy tego rodzaju rozstrzygnięć, gdy będziemy wykonywać mokre prace typu tynkowanie czy wykonywanie podłóg.

Pomieszczenia trzeba nagrzewać nie tylko w okresie przeprowadzania prac, ale również w okresie schnięcia tynków oraz wylewek podłogowych. Należy również zagwarantować odpowiednią, wcześniej już wspominaną wentylację. Sposób ogrzewania jest uzależniony od zaawansowania robót wykończeniowych, a oraz dostępnych źródeł ciepła. Najdroższym rozstrzygnięciem jest grzanie elektryczne, ale jest symultanicznie najprostszym ze wszystkich pozostałych. Funkcjonuje tutaj szereg urządzeń typu grzejniki konwektorowe, olejowe albo promienniki. Mamy także do dyspozycji (jeśli funkcjonuje przewód kominowy) wkład kominowy opalany drewnem. Wynająć można również nagrzewnice olejowe.Co do okien, to najakuratniej okna się montuje natychmiast po ułożeniu tynków wewnętrznych, przed wykańczaniem fasady. Taka kolejność prac budowlanych wyklucza ewentualność pobrudzenia oraz uszkodzenia okien, zawilgocenia ścian, a także konieczność ewentualnej renowacji ościeży, naruszonej w czasie montażu okien. Bywa to kiedy niekiedy katastrofalne w skutkach. Pośpiech inwestora notorycznie wynika z prześcignięcia nadejścia mrozów. Zrealizowanie stanu surowego zamkniętego staje się priorytetem, by przez okres zimowy zużyć czas na prace wewnątrz domu. Tym samym okna zostają zainstalowane przed kładzeniem tynków i zrobieniem wylewek, czyli tzw. prac mokrych, które powodują podniesienie ilości wody w ścianach, a co za tym idzie - wzrostu wilgotności. Przy planowanych oknach drewnianych jest to tym z większym natężeniem niewskazane. Znacząca wilgotność może im zaszkodzić. Producenci okien warunkują sobie podczas wystawiania gwarancji na okna, że traci ona ważność, jeżeli po zamontowaniu okien były prowadzone prace mokre, a pomieszczenia nie były dostatecznie nagrzewane i wietrzone. Przy oknach PVC kolejność prac nie ma aż tak znacznego znaczenia, niemniej jednak każdy inwestor pożądałaby, żeby założone okna nie trzeba było myć. Tak skutkiem tego przed tynkowaniem powinno się je uważnie osłonić folią i pozostawiać rozszczelnione. Jeżeli w projekcie uwzględniono tynki cementowo-wapienne, otwieranie okien w tym przypadku nie jest wskazane.

Przykrycie dachu będzie w stanie być tymczasowe lub docelowe. Natomiast kiedy nie zdążyliśmy zamontować struktury dachu, powinniśmy chociaż w sposób prowizoryczny ubezpieczyć strop przed opadami. Na kształcie ułożenia powinno nam zależeć, ponieważ woda musi napływać poza obrys wymurowanych ścian. Przy gotowej więźbie dachowej ułożenie dachu jest łatwiejsze. W ów przypadku prowizoryczne rozwiązania nie wchodzą w rachubę.

logo 01

Serwis publikujący artykuły na każdy ciekawy temat.

Email:

fotoszop@sitte.pl

Tel:

+48 606 281 023

Redakcja

adres: ul. Bursztynowa 31,
20-576 Lublin

tel: +48 606 281 023

email: fotoszop@sitte.pl