sobota, 20 kwiecień 2024

W W wolnym czasie

Karnawałowy szał ciał, czyli o przygotowaniach do balu słów kilka.

Karnawał to pora wspaniałej radości, feria barw, cekinów i fruwających w czasie tańca falban. Mimo że formalna parada karnawałowa w Rio de Janeiro została kolejny raz odwołana, szczęśliwie w naszym mieście mieszkańcy wciąż umieją i potrzebują się dobrze bawić. Zaświadcza o tym różnorodna oferta bali karnawałowych, aranżowanych przez hotele, bądź restauracje. Każdy znajdzie coś dla siebie spośród imprez o przeróżnej tematyce. Pozostaje do rozwiązania kwestia własnej stylizacji, a tu niewątpliwie: kobietom bezproblemowo to nie przychodzi.

Karnawałowe stroje
Nie mówiąc o wiecznym „nie mam co na siebie włożyć” należy dodatkowo przemyśleć sprawę stylowej fryzury i wystrzałowego makijażu. Załóżmy, że damie udało się kupić nową suknię, choć niewątpliwie to nabytek zawsze w komplecie z obawą o niepowtarzalność i wyjątkowość kreacji. Czy też lepiej: dama pogodziła się z faktem, że włoży tą samą suknię, co dwa lata temu. Zostaje nadal temat fryzury i makijażu, a tego absolutnie nie wolno bagatelizować. Bo to jakiś w istocie ślepy los zdziałał, że co roku karnawał zbiega się z czasem studniówek i wesel. Umówić się do fryzjera w karnawale na piątek lub sobotę, to jak wygrać w totka. A o godzinach popołudniowych możesz zapomnieć, jeśli nie zapisałaś się już w październiku. A jeszcze pomyśl, że w mnogości wypadków, panie nie uzyskają wszystkiego podczas jednej wizyty. O, nie. Bo tu powinno się uprzednio odświeżyć kolor, wyretuszować odrost, poprawić strzyżenie i przede wszystkim wypielęgnować włos, by potem mógł cudownie zabłysnąć i dać się ogólnie wystylizować. Dobrze, w takim razie przyjmujemy, że pani była przewidująca i szczęśliwym trafem udało się przygotować do ostatecznej wizyty u fryzjera na 4 godziny przed balem. Co teraz? A mamy tylko godzinę, bo kolejne klientki wyprosiły czesanie na ostatnią chwilę. Jak karnawał, to brokat, brokat i jeszcze więcej brokatu. Okazuje się, że w tegorocznych trendach karnawałowych rządzą nonszalanckie, dziewczęce fryzury ozdobione lekką chmurką błyskotek. Może to być właśnie brokat, lecz w specjalnej odmianie glamour są to drobne perły lub cyrkonie tu i ówdzie wplecione w loki. Taki trend rusałki naturalnie zwilżonej rosą. Kierunek naprawdę fenomenalny i… odmładzający zarazem.

Z karnawałem ci do twarzy
Makijaż to zupełnie (chyba) odrębna historia. Bo tu tak naprawdę do wyboru są dwie całkowicie odrębne stylistyki do wyboru. Aktualnie wrócił do łask nurt z lat 50-tych, w którym podkreślamy bardzo mocno rzęsy i robimy kreskę a’la jaskółka, a usta malujemy pomadką w kolorze nasyconej czerwieni. A z drugiej strony w nawiązaniu do tej rusałkowej fryzury możemy wykorzystać z inspiracji „skrzydła anioła”, która właśnie zaczyna mocno osadzać się w głównym dominującymtrendzie makijażowym na cały bieżący rok. Wydaje się, że najrozsądniej jest po prostu kierować się w tym przypadku stylem konfekcji. Bo jeśli suknia jest prosta w linii, oszczędna w formie, ale ma mnóstwo błyszczących gładkich aplikacji, to pożądane byłoby wybrać makijaż oldschoolowy. Jeśli zaś nasza kreacja jest zwiewna, pełna koronek i falban - to makijaż w stylu „na skrzydła anioła” będzie bardziej uwypuklał finezję i eteryczność naszego looku. W każdym razie, bez znaczenia jaki make-up dama wybierze, o cerę powinno się w szczególności zadbać zarówno przed, jak i po balu. W salonach urody można zrobić specjalną serię zabiegów upiększających, liftingujących i rozświetlających do każdego typu skóry. Dla tych, co nie mają ani czasu, ani funduszy dobrą opcją są regularnie aplikowane w domu pilingi i maseczki. Generalnie postępowanie „przed wielkim wyjściem” to wiecznie wyznacznik tego, jak zadbana i pielęgnowana jest cera w ogólności, przez pełny dwanaście miesięcy. Nie ma co ryzykować z jakimś nowym preparatem na dzień przed balem, bo może przypuszczalnie to zaserwować skutek w formie rumienia, lub na domiar złego niesłychanie mocnego podrażnienia skóry. Najrozsądniej jest stosować z tych kosmetyków, których działanie mamy już sprawdzone.

Na koniec przygotowań do imprezy karnawałowego tylko pozostaje damom wypełnić mikrą cekinową torebkę: pomadką, lusterkiem, pudrem, różem, korektorem, gumą do żucia, proszkami od bólu głowy, zapasową parą rajstop, paczką chusteczek, tamponów, agrafką i … miniaturową buteleczką perfum. Komfortowe buty na zmianę niechybnie już się nie pomieszczą, panie tedy z uśmiechem wręczają partnerowi gustowną reklamówkę z zapasowym obuwiem na płaskim obcasie i można w tym momencie stylowo zamawiać taksówkę.

logo 01

Serwis publikujący artykuły na każdy ciekawy temat.

Email:

fotoszop@sitte.pl

Tel:

+48 606 281 023

Redakcja

adres: ul. Bursztynowa 31,
20-576 Lublin

tel: +48 606 281 023

email: fotoszop@sitte.pl